Mój blog zamiera, po ślubie przestałam mieć o czym pisać, a pisanie o szarej codzienności, o pracy, która choć jest spełnieniem moich marzeń, na dłuższą metę jest po prostu nudne. Nudne zarówno dla mnie, jak i dla Was.
Jednak powstanie iLoveFoto może przyczynić się do tego, że na blogu będzie mnie więcej, będę częściej. Choćby po to, by podzielić się z Wami zdjęciami.
jednym słowem iLoveFoto !
właśnie pisanie o tej codzienności jest fajne taki lajfstylowy blog :)
OdpowiedzUsuńA tam to mnie jeszcze nie było ;>
OdpowiedzUsuń