Mąż twierdzi, że już przypuszczał, już wiedział. Dzień wcześniej, podczas spaceru pojawiła się rozmowa o dziecku, wózku i o tym, jak to będzie...
I tak, w niedzielę, 26 kwietnia zrobiłam test ciążowy. Obudziłam się już o 6:00 i popędziłam do łazienki.
Z trudem i trzęsącymi się rękami próbowałam trafić w okienko testowe. W końcu się udało :D
I nastała długa chwila, test nic nie wskazał i... nagle jest, jedna a zaraz za nią druga kreska. Dwie różowe. Jestem w ciąży, będę mamą, już nie jestem sama, już w moim organiźmie rośnie mały Cud, rośnie życie, nasze Dziecko.
Owoc naszej Miłości. ❤
8 tc
10 tc
12 tc
Serdeczne gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńOgromne gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuń