w Gdańsku od paru dni wieje nieprzyjemny wiatr. Niestety dzisiaj musiałam wstać o ósmej rano i pojechać na uczelnię oddać pracę na zaliczenie, a potem zajechać w jeszcze jedno miejsce, więc trochę zmarzłam :(
Wyjazd w Góry Świętokrzyskie udał się na medal. A zwiedzanie w drodze powrotnej, trzech polskich miast wspominam bardzo miło, choć uważam, że stanowczo zabrakło nam czasu na dobre poznanie Włocławka, Łodzi i Torunia. A do tego ostatniego miasta, musimy jeszcze wrócić i poświęcić mu dużo, dużo więcej czasu!
Łódź, jedno z wybranych zdjęć :)
Buziaki!
ach, we Wrocławiu tez wichura i ziąb.. nic, tylko siedzieć w domu ;D
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj cieplutko ;-) .
OdpowiedzUsuńTak startuje na bloga 2012 ale zapewne nie mam szans :(.
Tak, na Toruń trzeba poświęcić dużooo czasu!
OdpowiedzUsuńW Gdańsku zawsze wieje jak cholera ;/
OdpowiedzUsuńa które:D bo jest siedem przy fontannie;p
OdpowiedzUsuńU mnie na Śląsku też dzisiaj wieje.. ;] ;/
OdpowiedzUsuńA u mnie dzisiaj śnieg :/ Zapraszam do mnie ♥ Obserwujemy ? :*
OdpowiedzUsuńHaha :D biedny misiek:D
OdpowiedzUsuń