Cześć,
oj długo mnie tu nie było... Niestety praca, którą znalazłam, zabiera mi mnóstwo energii i czasu.
A teraz naprawdę mi go potrzeba - muszę domknąć kwestie pracy licencjackiej i wszelkich zaliczeń.
Dziś udało mi się dostać nadprogramowe wolne, które przeznaczam na ogarnięcie mieszkania, które zarosło kurzem i brudem ( nie wiem, kto to zrobił i dlaczego, ale jak znajdę drania, to go zabiję :) ) oraz pisaniem wszelkich prac na studia...
Być może niedługo będzie mnie tu więcej, bo chyba szykuje się mała zmiana w życiu.
Jeszcze się wahamy, w którą stronę pójść.
Cieszę się, że pytacie co się dzieje - powiem tyle - jest ok.
ojojooooj ale mnie zaciekawiłaś :d mów szybciutko co się szykuje :D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się od dwóch dni co się z Tobą dzieje. A teraz już wszystko wiem.
OdpowiedzUsuńCzas... szkoda że tak cholernie go mało...
OdpowiedzUsuńNo w końcu! :)
OdpowiedzUsuńDla nas maj też będzie miesiącem zmian i decyzji!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze :) Mam jednak nadzieję, że za niedługi czas wrócisz na dłużej ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciukasy za pozytywne zmiany w życiu :)