hhh

Loading...

czwartek, 17 maja 2012

Lista weselnych kiczów.

zainspirowana postem mojej koleżanki ze szkolnego radiowęzła ;p Sandi , a że i mnie i ją niebawem czeka ten wspaniały dzień, postanowiłam odnieść się do Jej słów :)

20. miejsce na liście zajmuje solarka Panny Młodej.

jeśli nie ma się czasu na smażenie na plaży, a ślub wypada latem, to jakoś trzeba sobie radzić ;)
ale trzeba pamiętać, że wszystkiego stosujemy z UMIAREM. spalona na skwarkę PM, to nie jest zdecydowanie to, co komukolwiek, polecam ;)



 19. Race na torcie.

hmmm... mi tam one nie wadzą ;D byłam na paru weselach, gdzie coś takiego było i nie zepsuły one tortu :)

 18. DVD z końcową sceną pt. noc poślubna.

fajnie, że ktoś ma pomysł na swój film, no ale tego akurat nie kupuję.

17.  Buty  z czubem

Trendy się zmieniają, za parę sezonów to właśnie te buty będą na topie ;D
Kiedyś nosiłam, ale jednak wolę trochę inny fason.
Białe być nie muszą, bo są świetne stylizacje z kolorowymi butami do białej sukni i brałam pod uwagę, że  może nie będę mieć białych. Jednak znalazłam idealne i nawet wybaczam im to, że są białe (czytaj. niepraktyczne i ubrane tylko na jeden raz).


16. Krótki rękaw Pana Młodego

Tutaj  akurat rozumiem panów, wyobraźcie sobie taką scenkę:
lato, upał, żar z nieba leci, 40 st. a ten biedak ma na sobie:

podkoszulkę,
koszulę,
kamizelkę,
marynarkę (ciemną, czyli przyciągającą słonko)

Więc wybaczyłabym swojemu Mężczyźnie, gdyby założył krótki rękaw.
Nie mniej jednak, Sławek będzie miał koszulę z długim rękawem.

15. Płonąca świnia.

Jak zobaczyłam tą atrakcję za pierwszym razem, to dosłownie straciłam apetyt. Na nieszczęście para młoda wymyśliła sobie małe prosiaczki, więc ja w tym daniu widziałam takiego prosiaczka z Kubusia Puchatka, ewentualnie z filmy Babe, świnka z klasą i jak sobie pomyślałam, że one niedawno chasały sobie wolne, a teraz tutaj czekają na skonsumowanie...

14.  Rękawiczki

Ja będę mieć i mi się podobają!


13. Orkiestra pod domem.

Ale po co pod domem? Moi rodzice przegoniliby ich widłami ;D, bo 'co ludzie powiedzą'...
Tak więc orkiestra na salę, sprzęt szykować!

12. Biały garnitur Pana Młodego.

To też mi się podoba, ale wolę oglądać ślub z panem młodym w bieli niż uczestniczyć w takim wydarzeniu ;D

11. Sztuczne kwiaty.

Jak wiecie nie uznaję takich śmieci, jednak wciąż nie wiem, jak będzie wyglądała dekoracja naszego autka do ślubu i czy niestety nie będziemy korzystać z kwiatów w wersji 'uśmierconej', bo one są jednak ciut wytrzymalsze niż te żywe...

10. Sesja w studio.

To ktoś takie jeszcze robi? Sesja ze ślubu tylko i wyłącznie w plenerze. Innej opcji nie widzę.

9. Tandetne figurki/medale/podziękowania w formie książki dla rodziców.

Ja bym tutaj jeszcze dopisała gotowe kosze ze słodyczami (takie z Reala czy Carrefoura, które często dostają nauczycielki na koniec roku). Niestety byłam na ślubie, gdzie para młoda dała taki prezent. No sorry, jednak za tych dwadzieścia parę lat wychowywania stać nas na coś więcej niż słodycze, które przejedzą i wydalą. To już wolę figurkę, medal, książkę.

8. "Cudownych rodziców mam"

Stały punkt programu, szkoda że wszyscy uparli się na tą piosenkę, bo choć jest ładna, to jednak mi się już przejadła. Może warto poszukać innych piosenek?

 - Magda Niewińska, To dzięki Wam.
 - Janusz Laskowski, Śnił mi się rodzinny dom.
 - Anna Jantar, Radość najpiękniejszych lat.
 - Bayer Full, Walc dla rodziców.
 - Bernadetta Kowalska, Kochani Rodzice
 - "Iść w dorosły świat"

Można?

7. Kotyliony.

Yyyyy.... a do czego to?

6. Gołąbki wypuszczane przez Państwa Młodych.

Byłam na jednym ślubie i przez cały ten moment wypuszczania tych ptaszków, miałam stresa czy aby mnie nie zabrudzi. Więc za taką atrakcję podziękuję. Wolę już wypuścić motyle.



 5. Balonowe dekoracje.

Nasza sala trochę tych dekoracji posiada, ale co tam ;D chyba ten cały przepych, tu balon tam kokardka i zejście do ogrodu mnie przekupiły ;D no i oczywiście cena ;D

 nie śmiać się proszę ;D


 4. Ozdabianie klatek w blokach

Nie widziałam, nie ocenię, ale myślę, że wystarczy ozdobiony kościół. Klatka schodowa nie jest jakimś ważnym punktem mego życia.

3.  Głupie zabawy oczepinowe. Szczególnie te z podtekstem seksualnym.

Oj naczytałam różnych głupot, dobrze, że nasza orkiestra jest sprawdzona i nie ma takich pomysłów.
Ale pewnie podczas spotkania jeszcze podyskutujemy na temat czy zabaw czy piosenek, więc mamy nadzieję, że nie spotka nas jakaś niemiła zabawa z erotyką w tle.

 2. Zniesławione bolerka.

Bolerko nie jest złe, ale powinno być takie lekkie, wręcz niewidoczne (ja mam swoje z materiału, z jakigo robi się firanki, tylko dużo, dużo cieńsze i delikatniejsze), bo w kościele jednak wypada coś na te ramiona i plecy założyć. Moja mama i tak chciała bym miała suknię bez dekoltu, z golfem i zakrytymi plecami, jakbym szła na śluby ale do zakonu, a nie wychodziła za mąż, więc wiecie ;)

1. Koronkowe kozaki.

Yy... Miałam kiedyś takie, ale czarne i w sumie później to ju nosiłam je tylko pod spodnie, bo jakoś źle się w nich czułam. Ale pewnie każda z nas ma takie wpadki ;D zwłaszcza, że akurat w tamtym okresie jakoś moda na białe kozaczki, koronkowe kozaczki, mini, obcisła za krótką bluzeczkę mi się podobała. Bogu dzięki wyrosłam z tego ;)
Na usprawiedliwienie powiem, że nie kupiłam sama sobie tych koronkowych kozaczków, tylko dostałam od swojego eks. On odszedł, buty poleżały jeszcze z rok w szafie i gdy się wyprowadzałam od rodziców trafiły do kosza na śmieci.





Czekam na Wasze opinie :)

5 komentarzy:

  1. Wypuścić motyle? Najpierw trzeba je złapać a dotykając ich czymkolwiek pozbawia się je pyłku i umierają. A jeśli nie umra od tego umra ze stresu. Poz atym orkiestra przed domem jest super- ja w taki dzień chciałabym żeby wszysct wiedzieli, ze wychodze za mąż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego są farmy, które się zajmują hodowli motyli pod tą atrakcję.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. właśnie wiem i dlatego nie mogłam odpuścić i nie napisać tutaj swoich trzech groszy :)

      Usuń
  3. Anonimowy17/9/12 22:32

    dla mnie najgorszą piosenką na weselu są tzw: kaczuchy jak to słyszę bez namysłu uciekam z parkietu na moim weselu nie będzie tego szajsu

    OdpowiedzUsuń

za wszystkie ciepłe i zimne słowa dziękuję.
zawsze odwiedzam Autorów komentarzy.

wulgaryzmów i obelg nie toleruję.

UWAGA : najczęściej na pytania odpisuję pod postem ;)