hhh

Loading...

środa, 28 listopada 2012

nadprogramowe wolne :)

Hej,

wczoraj spotkało mnie nadprogramowe wolne od pracy - musiałam być w domku, aby kominiarz mógł sprawdzić czy wszystko jest okay z naszym kominem (ot taki obowiązkowy przegląd narzucony przez administrację).

Mi to pasuje! :)

Jakby nie patrzeć zamiast 2 godzin, miałam aż 5, żeby doprowadzić łazienkę do ładu i porządku :)

bo póki, co wyglądało u nas mniej więcej tak  (jak nie gorzej!) :


muzyka na full, trochę czasu i czyściutko :)
ja i tak już jestem zakochana w swojej łazience

a jeszcze nie powiedziałam, że to koniec ;D 


wtorek, 27 listopada 2012

Synergen peeling do twarzy.

Cześć !

Dziś przygotowałam dla Was moją recenzję Synergen peeling do twarzy dla skóry wrażliwej.

Producent pisze:
delikatne oczyszczanie - uczucie gładkości skóry - tolerancja dla skóry.
Stosować 2-3 razy w tygodniu.

Ja piszę,

poniedziałek, 26 listopada 2012

Planowanie postów.

Hej.

Ostatnio zakochałam się w jednej z opcji blogspota.
Oczywiście, jest to tzw. 'planowanie postów'.

Jak to robić ?

Obok notki, którą piszecie, macie kolumnę 'Ustawienia posta' , a niżej jedną z opcji jest "Harmonogram".

Wybieram więc tą opcję i już staję przed dwoma wyborami :

automatycznie lub ustaw datę i godzinę.

Przy wyborze tej drugiej opcji, rozwija mi się kalendarz i już mogę wybrać dzień, kiedy dane słowa mają się upublicznić.
Co lepsze mogę też wybrać porę, o której post się pojawi :)

Taka opcja ma niesamowicie wiele plusów -

czasem mam wenę, żeby naskrobać parę notatek w przód, a uważam, że warto pisać w miarę regularnie.

czasem wiem, że nie będę mogła usiąść i coś napisać czy po prostu nie włączę nawet komputera, bo do domku wrócę późnym wieczorem, a ta opcja daje mi możliwość publikacji postów, bez włączania laptopa i internetu.

Niestety, opcja ta może też nas rozczarować, gdy post (mimo wybrania opcji planowania publikacji) po prostu się nie pojawia :(

Mnie póki co taka niemiła przygoda spotkała tylko raz :)

Ten post też został przeze mnie zaplanowany !

piątek, 23 listopada 2012

Remont na finiszu!

Hej,

po dość pracowitym tygodniu - w końcu weekend.
Jednak i on będzie dość intensywny - z remontem łazienki wychodzimy na prostą i mogę już wstawiać swoje kosmetyczne skarby na ich właściwe miejsce, więc jutro spędzę pół dnia w łazience, drugie pół dnia podzielę między kuchnię (szarlotka do kawki musi być) i pokój, który zaczynamy przygotowywać pod malowanie :)

A w niedzielę - kurs na Kościerzynę, do Teściowej :)

Szykuję dla Was fotorelację z remontu naszej łazienki, ale póki co zostawiam Wam taką pustą notkę :)

Buziaki!

poniedziałek, 19 listopada 2012

na co do kina ? :)

Hej !

Mam nadzieję, że weekend pozwolił Wam naładować akumulatorki na ten tydzień :)

Jak pewnie wiecie KinderBueno (klik) ma obecnie promocję zbierz 3 opakowania z batonów Kinder Bueno i idź za dychę do kina :)
I ostatnio mój Małżonek przyniósł 6 opakowań tych słodkich batoników (nie ukrywam - jestem prawdziwy łasuch na słodycze) i teraz muszę zdecydować, jaki film obejrzymy ??

piątek, 16 listopada 2012

Faworyt poległ...

Hi !

Jak wiecie, uwielbiam oglądać MasterChef'a. W ostatnią niedzielę, ku mojemu zdziwieniu poległ mój faworyt - Janek.

„Dzięki gotowaniu mogę poznawać coraz więcej nowych i ciekawych smaków.”
Janek Paszkowski

Szkoda mi chłopaka, bo miał świetne pomysły, ale niestety w pracy na kuchni, podczas obsługiwania wesela, kompletnie poległ.
Mam nadzieję, że przegrana nie zniechęci go do gotowania, bo niejednokrotnie jego pomysłowość i wyobraźnia wprawiały mnie i mojego Męża w zdumienie ;)

Co lepsze - pisząc tego posta dowiedziałam się, że Janek również pisze bloga na tutejszej platformie.
Zapraszam do poznania smaków mojego Faworyta. (klik).

Trzymam kciuki za Janka, oby udało mu się spełnić jego marzenia i założyć swoją restaurację i oby nigdy nie musiał zrezygnować z tego co zbudował od podstaw, dopieścił, ukochał.

czwartek, 15 listopada 2012

Moja pierwsza szarlotka :)

Hej,

ostatnio mój Małżonek przyniósł do domku jabłka i zażyczył sobie szarlotki.
Mieliśmy robić ją razem... a wyszło, jak wyszło i między jednym telefonem (Sławek, a te jabłka to obrać ze skórki i usunąć gniazda??) a drugim (Słaaaawek, a do tego ciasta kruchego dodać cukru??) wyczarowałam, kompletnie bez niczyjej pomocy (nie licząc tych telefonów) swoją pierwszą szarlotkę.

Jak wyszło?
Obłędnie, aczkolwiek na spodzie jest za mało ciasta w stosunku do ilości jabłek i odrobinę się rozpada, ale co tam - najważniejsze, że jest to mój wyrób :)

niedziela, 11 listopada 2012

gdyby ta osoba była zwierzęciem, to byłby to ... + KONKURS

Hej.

Dziś opowiem Wam co ostatnio robiliśmy na zajęciach -
Wykładowca kazał wyjść jednej osobie z sali, a pośród reszty grupy, która została, miał się zgłosić kolejny ochotnik do zabawy.

Zgłosiłam się ja.

Zabawa polegała, że osoba, która wyszła z sali nie wiedziała, kto jest owym ochotnikiem i miała dojść do tego, poprzez zadanie kilkunastu pytań - po jednym dla każdej osoby z grupy.

Ale nie może pytać wprost, tylko poprzez schemat :

`Gdyby ta osoba była zwierzęciem, to byłby to ....
Gdyby ta osoba była autem, to byłby to... itd :)`

I chcę Was do tej zabawy zaprosić - piszcie w komentarzach Wasze odpowiedzi na poniższe pytania :)

Na odpowiedzi (pod postem) czekam do 24.11, 
osoba, która odpowie najbardziej zgodnie z moimi odpowiedziami, 
otrzyma jakiś miłą niespodziankę ode mnie :)

Każdy może odpowiedzieć na zadane pytania, jeden jedyny raz :)
 
 

środa, 7 listopada 2012

LIEBSTER BLOG AWARD - czyli, oTAGowano mnie :)


 W chwili gdy myślałam sobie, o czym by tutaj napisać usłyszałam dźwięk outlooka, który poinformował mnie, że ‘mam nową wiadomość’ :)
Ową wiadomością okazało się być zaproszoną do zabawy przez Martę (ta Pani tutaj jeszcze nie raz i nie dwa zawita)

Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań.
Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował



Zaczynamy :

 
1. Wymień tytułu ulubionego filmu / książki.
Nie ma takiego – ale jeśli mam zdradzić rąbek tajemnicy co PeugeotCikowa ogląda i czyta w wolnej chwili, to powiem, że są to następujące pozycje:
Film:
Zamiana, Wyznania Zakupoholiczki, Kac Vegas, Idealny Facet Dla Mojej Dziewczyny, Slumdog – milioner z przypadku, seria o TAXI, seria o SZYBKICH i WŚCIEKŁYCH, Lejdis, Ratatuj, Harry Potter, Shrek, Epoka Lodowcowa,  seria o American Pie i wiele wiele innych
Książka
Erica Spindler, Maxime Chattam, J.K. Rowling

2. Co uznajesz za swoją mocną stronę, a co za wadę?
(-) pesymistka
(+) wierna
3. Pochwal się, jaką masz (bądź miałaś) ksywkę w szkole.
A nie mam i nie miałam żadnej ksywki :)

4. Masz zwierzaka? Napisz parę słów o nim.
Nie mam, nie miałam. Ale planuję mieć rybkę. Koniecznie złotą :)

5. Czy akceptujesz siebie na 100% (ew. co chciałabyś w sobie zmienić)?
Nie akceptuję siebie w 100% i właśnie brak akceptacji siebie na 100% chciałabym zmienić. 
Po za tym – dość długo wstydziłam się swojej przerwy między górnymi jedynkami i krzywego noska – teraz to zaakceptowałam ;) 
przecież nie ma ludzi idealnych (osób po ingerencji skalpela chirurgicznego, do ludzi nie zaliczam).

6. Jaka jesteś? Napisz trzy reprezentacyjne cechy Twojej osoby.
Mądra, ładna i oddana.

7. Do jakiego miejsca lubisz powracać?
Do domu :)

8. O czym myślisz po przebudzeniu?
Ale to już? Czemu ten cholerny budzik znowu tak wcześnie dzwoni? ;)

9. Piosenka, która budzi najpiękniejsze wspomnienia, to...
Jest ich kilka –
Stachurski 'Jak jedwab', kojarzy mi się z początkami miłości do mego męża,
Bruno Mars 'Marry You', kojarzy mi się początkiem filmu ze ślubu ...

10. Co w Twoim życiu zmieniło blogowanie?
Poznaję nowe osoby, ćwiczę pisanie :)

11. Spotkałaś się kiedykolwiek z kimś poznanym przez bloga / Internet?
Przez bloga – nie.
Przez Internet – tak, niejednokrotnie. Jedno z tych spotkań miało swój finał przed Ołtarzem :)

Uff... Nie było tak źle :)


TAGuję :

A to chciałabym o Was wiedzieć :)

1. Kawa czy herbata ?
2. Noc czy dzień ?
3. +30 stopni czy –5 stopni ?
4. Horror czy komedia ?
5. Czekolada mleczna czy czekolada biała ?
6. Boże Narodzenie czy Wielkanoc ?
7. Blok w mieście czy chatka na wsi ?
8. Wolny związek czy małżeństwo ?
9. Spódniczka czy spodnie ?
10. Film czy książka ?
11. Optymistka czy Pesymistka ?



Mam nadzieję, że zaproszone osoby zaspokoją moją ciekawość :)
A kto ma ochotę, pod postem może również odpowiedzieć na tą magiczną jedenastkę :)

wtorek, 6 listopada 2012

jednym uchem ;)

Hej,

ostatnio podczas robienia ciasta w kuchni z tv doleciało do mojego jednego ucha (zawsze jak jestem sama w domu, to odpalam tv i sobie mi gada), że nasz polski hit załapał się na listę najczęściej słuchanych ;)

i faktycznie, 13 milionów wyświetleń na portalu youtube robi wrażenie.
Co lepsze jest to DISCO POLO ^^
A ta muzyka od razu kojarzy mi się
a) z dyskotekamirodem z lat '80tych
b) z weselami

Ja tej piosenki nie miałam, choć zespół zadbał o to by Goście nie narzekali na złą nutę ;)


Jesteście za czy przeciw?
Papa !

poniedziałek, 5 listopada 2012

Disney inspiracją dla dorosłych :)

Hej.

Co prawda ślub już za mną, ale wciąż lubię czytać o tym temacie i wręcz uwielbiam oglądać suknie ślubne i inne inspiracje :)

Ostatnio dotarłam do linka, w którym Disney inspiruje dorosłych do projektowania sukien ślubnych.
I tak możemy w Tą jedną noc poczuć się jak Królewna Śnieżka, Tiana, Śpiąca Królewna, Kopciuszek, Arielka, Jasmina czy Bella.


A która z dziewczynek nie marzyła o tym, by zostać ulubioną przez siebie Księżniczką?



Po prostu same zobaczcie kolekcję sukni ślubnych amerykańskiej marki Alfredo Angelo, inspirowaną księżniczkami z bajek Disneya. 
Teraz każda z nas może spełnić swoje największe marzenie i być w tym wyjątkowych dniu baśniową królewną.



 "Żadne uczucie nie dorównuje sentymentowi do sukni, w której kobieta czuła się szczęśliwa."


I to jest prawda.
Nieważne, czy ubierzesz suknię za 10 tysięcy czy za 300 złotych,
czy będzie nowa czy pożyczona,
czy będzie wysadzana milionem kryształków od Svarovskiego czy będzie z koronki,
czy będzie prosta, skromna czy z milionową warstw tiulu.

Tego dnia to Ty jesteś najważniejsza i to Ty masz być szczęśliwa :)
To jest Twój i Jego dzień.
To jest Wasz dzień.
I w ferworze przygotowań przedślubnych nie zgubcie najważniejszego - Siebie i Swojej Miłości :)

niedziela, 4 listopada 2012

4.11.12

Trzeci miesiąc od ślubu.

A wciąż czuję, jakby to było chwilę temu. :)

ostatnie chwile jako panna :)

Nie wiem czy dostrzegliście, ale w dolnej stopce bloga, doszedł  suwaczek odliczający dni do Świąt, zaś w górnym pasku doszła zakładka 'Odliczanie'
:)

sobota, 3 listopada 2012

czego nauczył mnie MasterChef?

Dzień dobry :) ,

Jak wiecie uwielbiam oglądać programy kulinarne i ostatnio MasterChef nauczył mnie...
radzić sobie z jajkami ;)

Od zawsze (a na pewno od chwili, gdy piekłam pierwszego biszkopta) męczył mnie jeden punkt w przepisie na biszkopt :

" Białka oddzielamy dokładnie od żółtek i ubijamy mikserem na sztywną pianę "

piątek, 2 listopada 2012

test białej rękawiczki pośród obłoków tynku, cekolu i innych aromatów ...

Hej !

Pewnie większość, podobnie jak ja,  z Was cieszy się długim weekendem :)
i z okazji otrzymania trzech dni wolnego zabrałam się za trzy sprawy -
blogowanie,
pisanie pracy licencjackiej,
sprzątanie.