hhh

Loading...

niedziela, 13 maja 2012

Zwykła, szara codzienność.

Hej Kochane,

niestety musicie mi wybaczyć moje, ostatnio coraz częstsze i coraz dłuższe nieobecności tutaj, mam nadzieję, że wkrótce znów będziecie czuli, że pamiętam o Was.
Marta, jeśli to czytasz, to nie martw się, mail dotarł ;) i zrobię wszystko by Ci niedługo odpisać :)
Sandi, napisz mi jak stoisz obecnie z czasem ;)

Niestety moja codzienność jest obecnie trochę rozwalona. Bo albo siedzę po ponad trzynaście godzin w pracy i nie mam już ani sił ani ochoty na nic innego, prócz pójściem spać, albo próbuję nadrobić wszelkie braki, zaległości czy po prostu nacieszyć się swoim Narzeczonym ;)

Jak wiecie, los nam trochę życie pokręcił i musimy teraz pracować w różnych firmach. I niestety miejsce, w którym obecnie jestem, wyciąga ze mnie wszelką pozytywną iskierkę. To, co tam oglądam przeszło już moje wszelkie wyobrażenie dobrego smaku i standardu jaki powinna mieć restauracja. I serce mi pęka, gdy widzę, że takie pseudorestauracje mogą się utrzymać, a inne, już nie.

Na studiach stoję przed pierwszym poważnym wyborem - a mianowicie - czeka mnie wybór fakultetów. Póki co nie zdradzę Wam na co się nastawiam, ale jak pojawią się oficjalne listy, to na pewno powrócę do tematu :)

Co prawda jestem zła, że pani od fakultetów nie chce nam podać nazwisk prowadzących... Co jak co, ale jednak już jakiś obraz niektórych profesorów, w mojej głowie się wykrystalizował, a tak, to prócz nadziei, że dostanę się do wybranych grup, to muszę się jeszcze modlić, by nie napotkać kogoś, kto nauczać nie umie...

W planach mam dla Was post o tym co robimy na zajęciach :)
Myślę, że Wam się spodoba :)

Miłego tygodnia! ;*

1 komentarz:

  1. No właśnie miałam Ci już pisać, że coś chyba się z tym pisaniem ostatnio zawiesiłaś ;P Ale dobrze, że do Ciebie zaszłam, aby Ci powiedzieć, że napisałam o tych prezerwatywach-niespodziankach ;D 13 godzin w robocie? Współczuję Ci. Ale przynajmniej trochę kasy z nadgodzin Ci się uzbiera. No to życzę dobrego wyboru! :)

    PS Twój blog chodzi mi tak szybko, że mam ochotę wywalić kompa przez okno.

    OdpowiedzUsuń

za wszystkie ciepłe i zimne słowa dziękuję.
zawsze odwiedzam Autorów komentarzy.

wulgaryzmów i obelg nie toleruję.

UWAGA : najczęściej na pytania odpisuję pod postem ;)