hhh

Loading...

piątek, 26 sierpnia 2011

"Dobra książa to rodzaj alkoholu - też idzie do głowy"

Lekturki, które muszą znaleźć się w mojej biblioteczce (czyt. jeśli nie wiesz co mi kupić, to nie pogardzę nowym tomikiem ;D )

A tak na poważnie, to wciąż wpadają do mej główki coraz to nowsze pozycje, które chciałabym przeczytać i czas najwyższy tak dla siebie je zapisać i mieć w jednym miejscu :)

- Spindler Erica „Krwawe wino” – kocham tą autorkę, jej książki czyta się jednym tchem.

- Fragaso Margaux „Zabawa w miłość” – opowieść o relacji dziewczynki, później nastolatki i młodej kobiety, z mężczyzną starszym od niej o ponad czterdzieści lat, więcej chyba pisać nie muszę.

- Anderson Laurie Halse „Motylki. Wstrząsająca opowieść anorektyczki” - ... Jeśli dojdę do 32, będę chciała ważyć 29. Gdybym ważyła cztery kilo, chciałabym zejść do dwóch. Jedyna liczba, która tak naprawdę by mnie zadowoliła to 0 ...

- Otwinowska Karolina „Historia mojego (nie)ciała” - kolejna książka o anoreksji. Nie ma to jak na dobranoc, do poduszki poczytać 'lekką' lekturę ;)

- Snellman Anja „Dziewczynki ze świata maskotek” – książka opowiadająca o prostytucji nastolatek, czyli temat, który bardzo mnie intryguje, ciekawi i nęci zarówno z punktu widzenia mnie jako zwykłego, szarego 'pipola' jak i z punktu widzenia pedagoga.

listę będę na bieżąco edytować, czyli zarówno dodawać jak i skreślać pozycje, które już przeczytałam i może nawet podzielę się swoimi wrażeniami z odbioru danej książki

:)

1 komentarz:

  1. Ooo, jak ja uwielbiam takie trudne tematy w książkach, wrr, gdyby nie praktyki, już bym siedziała z którąś z nich:))

    OdpowiedzUsuń

za wszystkie ciepłe i zimne słowa dziękuję.
zawsze odwiedzam Autorów komentarzy.

wulgaryzmów i obelg nie toleruję.

UWAGA : najczęściej na pytania odpisuję pod postem ;)