hhh

Loading...

czwartek, 2 sierpnia 2012

... i że Cię nie opuszczę, aż do śmierci ...

Hej,

niestety moje ostatni blogowanie spadło na łeb i szyję, jednak praca i przygotowania do ślubu odbierają mi sporo czasu i sił.


Nie mogłam jednak odmówić sobie napisania tutaj po raz ostatni jako panna :)

I tak, po ponad półtora roku przygotowań TEN dzień jest już u progu ;)

Teraz już tylko nerwowe załatwianie ostatnich spraw i dopinanie wszystkich, nie pomijając żadnego z guzików.

Buziaki :)


2 komentarze:

  1. Dolny guzik zawsze odpięty, pamiętaj! A raczej Sławek niech pamięta :) Sandi

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam możliwości drukowania takich pocztówek :) wysłałam je sobie z akcji pocztówkowej na internecie :)

    OdpowiedzUsuń

za wszystkie ciepłe i zimne słowa dziękuję.
zawsze odwiedzam Autorów komentarzy.

wulgaryzmów i obelg nie toleruję.

UWAGA : najczęściej na pytania odpisuję pod postem ;)