Weekend był i się zmył ;) a raczej go zasypało ;] po pierwsze nie odmówię sobie chwili bycia nieskromną i pochwalę się Wam iż do mojego indeksu trafiły dwie pierwsze ocenki - obie 5! Co lepsze Pani Profesor od mediacji powiedziała, że moja praca była najlepsza! Ale koniec o tym.
Parę dni temu w Gdańsku zaczął padać śnieg i śmiałam się, że zima zrobiła mi urodzinowy prezent i sypnęła śniegiem. Póki co śniegu przybywa, a do urodzin już tylko jeden dzień!
Jutro będę o kolejny rok starsza...
Ale póki co pokażę Wam swoje wspomnienia a konkretnie moją osiemnastkę! :)
wierzcie, że od tamtych dni czas leci jak głupi! w sumie te zdjęcia mają już dobre 4 lata... Ekipa osiemnastkowa oczywiście się rozpadła i dlatego mój Mężczyzna musiał trochę osób 'pousuwać'. Mogę, więc powiedzieć, że na ten mix załapali się Najlepsi ;)
dobranoc ;*
PeeS.
Jutro zamieszczę urodzinowe menu ;)
PeeS 2.
Ładnie proszę o głosowanie na mnie w konkursie na BlogRoku 2011, bo baaardzo potrzebuję Waszych głosów!
piszcie sms'yo treści A00280 (a zero zero dwa osiem zero) na numer 7122. sms kosztuje tylko 1,23 z vat a dochód z SMS'ów zostanie przekazany na turnusy rehabilitacyjne dla osób niepełnosprawnych. :)
Jezu kochany jak ja wyglądałam......... -.- Jak jeszcze kiedyś najdzie mnie ochota na czarny kolor to błagam - kopnij mnie w tyłek...
OdpowiedzUsuń